Archiwa kategorii: Uncategorized

Pracowity weekend

Robi się ciepło, coraz częściej świeci słońce, w sobotę miałem wenę i ogarnąłem chatę: wziąłem berło w dłoń, wyszorowałem łazienkę na błysk, odsunąłem nawet pralkę i wyczyściłem filtr, z sedesu który teraz wygląda jak nowy, byłem tak dumny, że przez … Czytaj dalej

Opublikowano Uncategorized | 2 Komentarze

Powrót do rzeczywistości

Od jutra powinien wrócić do pracy. Pech chciał, że kilka dni temu w Bogocie złapałem jakiegoś wirusa: oczy mnie pieką, w gardle mnie drapie, do tego doszła gorączka, ogólne osłabienie i potworny ból głowy. Ogólnie leżę, śpię, jestem nietomny a … Czytaj dalej

Opublikowano Uncategorized | 8 Komentarzy

Nadrabianie w pisaniu

Od kilku lat miałem zwyczaj zapisywania na kuchennym kalendarzu wszystkich planowanych wyjazdów zarówno tych bliższych jak i dalszych. Łatwiej było mi ogarnąć terminy, zaplanować swoje wydatki, odwiedziny znajomych, wiedziałem kiedy jestem a kiedy na pewno nie ma mnie w domu. … Czytaj dalej

Opublikowano Uncategorized | 5 Komentarzy

dobry wujek

Ostanie kilka weekendów to maraton fajnych spotkań, wyjazdów, wizyt, rewizyt i imprez. Najpierw do Wrocławia zaprosiłem swoja siostrzenicę, która w lipcu dostała się do szkoły średniej. Jako dobry wujek uczestniczący trochę w podejmowaniu przez nią tego ważnego wyboru obiecałem zaprosić … Czytaj dalej

Opublikowano Uncategorized | 6 Komentarzy

Bukareszt

Długi weekend spędzam w stolicy Rumunii. Planowałem polecieć kilka tygodni temu, ale wypadek wymusił na mnie zmianę planów. Żeby zupełnie nie przepadł mi bilet i hotel zmieniłem rezerwacje na połowę sierpnia. Samolot wyleciał o zabójcze wczesnej porze 5 rano, kilka … Czytaj dalej

Opublikowano podroze, Uncategorized | Otagowano , | 3 Komentarze

Anegdotki

Dwa tygodnie po wypadku na twarzy praktycznie nie ma śladu zadrapań, to co zostało udaje mi się ukryć więc na ulice tudzież do ludzi, śmiało mogę wychodzić. Lekko zacząłem utyskiwać na lewą stopę, coś tam spuchło w kostce dlatego umówiłem … Czytaj dalej

Opublikowano Uncategorized | 3 Komentarze

37/75

Na fali chęci bycia nie tylko zabawnym, przystojnym i szlachetnym mężczyzną, ale także ambitnym w nieustannym podnoszeniu własnych zawodowych kwalifikacji tudzież chęci powrotu do szkolnej ławy, spowodowanych głównie przedłużająca się pandemią i koniecznością pracowania z domu, podjąłem się studiów podyplomowych. … Czytaj dalej

Opublikowano Uncategorized | 20 Komentarzy

ciało czyli pojazd, którym podróżuję przez życie

Wydarzenia ostatnich tygodni dają mi do wiwatu i regularnie spędzają sen z powiek. W całej sytuacji pozytywne jest to, że w końcu nadeszła refleksja jak bardzo chciałbym by moje ciało, mówiąc metaforycznie, dopasowane było do tych wszystkich widoków jak na … Czytaj dalej

Opublikowano Uncategorized | 3 Komentarze

Anegdotki ostatnich dni

Z sąsiadami z zasady żyję w zgodzie, jednakże nie fratelizuję się, nie odwiedzam i nie wpadam pożyczać soli, jajek, zapałek czy przysłowiowej szklanki cukru. Zawsze mówię tudzież odpowiadam na dzień dobry. Czasami odbieramy za siebie paczki od kuriera, ale to … Czytaj dalej

Opublikowano Uncategorized | 9 Komentarzy

Nareszcie spokój

Pół dnia trwała moja podróż do Lecce. Najpierw samolotem o zabójczej 5.30 do Monachium, tam czekanie na lot do Bari, z lotniska pociągiem do Bari Centrale a stamtąd dopiero do Lecce. M. przyleciał bezpośrednio do Brindisi a ja tego luksusu … Czytaj dalej

Opublikowano Uncategorized | 3 Komentarze