Spełnia się wypowiedziane życzenie… K złożyła mi ofertę pracy w Singapurze. Warunek postawiła jeden – kontrakt na dwa lata. O ile rok temu natychmiast zaklaskałbym uszami, po czym bez chwili wahania zaczął pakować walizki, o tyle teraz mam mnóstwo mieszanych myśli, które bija się nieustannie i zastanawiam się, co zrobię kiedy złożą mi konkretną ofertę.. M jest we Włoszech do końca miesiąca, gdyby tu był od razu dostrzegłby moją zafrasowaną minę…
Wyjazd na 2 lata oznacza, że utracę status stałego pobytu w Szwajcarii, nie mam pewności że będę mógł w ogóle wrócić na swoje poprzednie stanowisko, utracę sporą część swoich obecnych zarobków, no i najważniejsze wiem, że M ze mną nie wyjedzie, co oznacza koniec nas jako pary. Z jednej strony rewolucja w życiu bardzo by mi się przydała, nowy kraj, nowe kultury, nowe doświadczeniem, nie mały krok w karierze – przeraża mnie zaczynanie wszystkiego od zera, brak M, organizowanie na nowo życia, brak M, szukanie nowego mieszkania, brak M, cała papierologia/logistyka związana z wyjazdem ze Szwajcarii i przeniesieniem, brak M, pierwsze miesiące w nowym miejscu są bardzo trudne i nie będzie ze mną M.
Nie wiem czy zrobiłem się miękki, czy dojrzałem, ale przed poznaniem M potrafiłem sprawniej podejmować podobne decyzje, przestać uganiać się za facetami i zająć się sobą.
Archiwum
Tagi
- amore
- Anglia
- Argentyna
- Australia
- Austria
- Azerbejdżan
- Bahrajn
- Bali
- Brazylia
- Chile
- Chiny
- Chorwacja
- Ekwador
- emigracja
- Estonia
- Fidżi
- Filipiny
- Finlandia
- Francja
- GH
- Gruzja
- Hawaje
- Hiszpania
- Holandia
- Hongkong
- Indie
- Iran
- Irlandia
- Islandia
- Japonia
- Kanada
- Karaiby
- Katar
- Kazachstan
- Kolumbia
- Laos
- Liban
- Malezja
- Malta
- Maskareny
- Mauritius
- Mądrości
- Nepal
- Niemcy
- Nowa Zelandia
- Oman
- Palau
- Panama
- Peru
- podróże
- Polinezja
- praca
- RTW
- Rumunia
- Serbia
- Seszele
- Singapur
- St. Maarten
- studia
- Szwajcaria
- Szwecja
- Tahiti
- Tajlandia
- tanzania
- Turcja
- USA
- Warszawa
- Wietnam
- Wrocław
- Wyspy Cooka
- włochy
- Zanzibar
- ZEA
- związek
- Łotwa
Pytanie brzmi : czy chcesz zostać tam gdzie jesteś z M. bo to jest Twoje dobre miejsce czy nie skończyłeś poszukiwań i musisz iść dalej…
chce isc isc dalej. I co to jest odpowiedz?
no tak 🙂
ale widzę że ona chyba Cię nie satysfakcjonuje…
sotion, mam nadzieje ze ty lepiej calujesz niz rady dajesz…
nie daje rad…
ja tez nie daje, ale sie caluje
🙂
Chyba jednak dojrzewasz. Ciekawy jestem twojej (waszej?) decyzji. Czy związek z M. jest równie ważny jak stabilne miejsce pracy, życia i zdecyduje o pozostaniu?
Z czasem widzę, że nie tak łatwo o partnera, który ze mną wytrzyma, zwłaszcza we wspólnym mieszkaniu i jeszcze będzie o mnie dbał. Mam jednak inny punkt odniesienia, nie te czasy, inna mentalność i nie ten wygląd (jak ,można się domyślać 🙂 ).