Archiwum
Tagi
- amore
- Anglia
- Argentyna
- Australia
- Austria
- Azerbejdżan
- Bahrajn
- Bali
- Brazylia
- Chile
- Chiny
- Chorwacja
- Ekwador
- emigracja
- Estonia
- Fidżi
- Filipiny
- Finlandia
- Francja
- GH
- Gruzja
- Hawaje
- Hiszpania
- Holandia
- Hongkong
- Indie
- Iran
- Irlandia
- Islandia
- Japonia
- Kanada
- Karaiby
- Katar
- Kazachstan
- Kolumbia
- Laos
- Liban
- Malezja
- Malta
- Maskareny
- Mauritius
- Mądrości
- Nepal
- Niemcy
- Nowa Zelandia
- Oman
- Palau
- Panama
- Peru
- podróże
- Polinezja
- praca
- RTW
- Rumunia
- Serbia
- Seszele
- Singapur
- St. Maarten
- studia
- Szwajcaria
- Szwecja
- Tahiti
- Tajlandia
- tanzania
- Turcja
- USA
- Warszawa
- Wietnam
- Wrocław
- Wyspy Cooka
- włochy
- Zanzibar
- ZEA
- związek
- Łotwa
Archiwa tagu: Iran
Niedokończona historia
W hotelu na śniadaniu, wśród obsługi albo poruszając się po mieście zauważyłem, że wzbudzam dziwne zainteresowanie, które skutkuje dłuższym spojrzeniem, uśmiechem, kiwnięciem głowy w moim kierunku a czasem wprost wskazaniem palcem… Nie wiedziałem co chodzi, myślałem że może się czymś … Czytaj dalej
Teheran
Mówi się że to co stało się później z szachem było w istocie bardzo irańskie. Od niepamiętnych czasów panowanie każdego kończyło się w żałosny i haniebny sposób. Albo ginął ze ściętą głową lub nożem w plecach, albo wymykał się śmierci, … Czytaj dalej
Shiraz – Esfahan
Persepolis – wyjątkowe miasto, dawne centrum cywilizowanego świata. Zachwycam się, z jaką łatwością udaje mi się przemieszczać między różnymi światami. To niezwykłe doświadczenie, spotykać ludzi i nawiązywać nić porozumienia – o ile tylko mógłbym uchwycić ten moment. Niesamowite móc być … Czytaj dalej
przygód ciąg dalszy
W Isfahanie korzystając z wolnego popołudnia wybraliśmy się na lokalny bazar. Wśród na w pół zakrytych, jednakowo na ciemno ubranych Irańczyków, w moim kolorowym polo wyglądem jak przybysz z innej planety. Podobnie mój brat w swojej jaskrawo niebieskiej koszulce. Spacerując … Czytaj dalej
Ocalić od zapomnienia
Wyjeżdżając do Iranu nie można tak po prostu zarezerwować hotelu przez internet, wykupić wycieczek jednodniowych, kupić wizy na granicy czy wyjechać z plecakiem i organizować pobytu na miejscu. O wszytko to trzeba zadbać przed wyjazdem, bo tylko autoryzowane biura podróże … Czytaj dalej
Shiraz
Szary, płaski, bez wdzięku na męczącej piekielnie upalnej ziemi. Zdawałoby się że w tym morderczym klimacie nic nie powinno sprzyjać refleksji i kontemplacji a jednak jest to kraj religijnej żarliwości, zaciekłej ortodoksji, mistyki i wojującej wiary. Są tu największe meczety … Czytaj dalej
Teheran – Shiraz
Po jednym dniu kraj zaczął się „odczarowywać” w moich oczach. Teheran, rozciągający się pomiędzy wysokimi zboczami Elbursu i jałową równiną przechodzącą stopniowo w pustynię, z pewnością nie należy do miast, które mógłyby wywrzeć dobre wrażenie na Europejczyku. Nigdzie człowiek nie … Czytaj dalej
lotnisko i powitanie
Na lotnisku Chomeiniego po mimo późnej nocnej pory dzikie tłumy. Wiele samolotów z Europy przylatuje lub wylatuje w środku nocy. Powoli wychodzimy z bagażami do hali przylotów szukając kogoś trzymającego tabliczkę z moim nazwiskiem. Jest! Starszy, siwy pan ubrany w … Czytaj dalej
Teheran
Kraj pozostający w nieustannej izolacji, uważany jest powszechnie za nieznany, niedostępny, a także i niebezpieczny. Właśnie te aspekty cala ogólna niedostępność prowokowały najbardziej do podróży. Już podczas odprawy bagażowo biletowej było jaby inaczej kiedy wymówiłem Teheran jako cel swojej podróży. … Czytaj dalej
Berno – dzień 663
Lecimy jutro do Teheranu a stamtąd do Shirazu i Isfahanu. Bilety kupione w zeszłym roku były bodźcem, by cała wyprawa w ogóle doszła do skutku, trzeba było znaleźć przewodnika, zorganizować transport, hotele, załatwić wizę. Dostać wizę do Iranu nie jest … Czytaj dalej
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.