Archiwum
Tagi
- amore
- Anglia
- Argentyna
- Australia
- Austria
- Azerbejdżan
- Bahrajn
- Bali
- Brazylia
- Chile
- Chiny
- Chorwacja
- Ekwador
- emigracja
- Estonia
- Fidżi
- Filipiny
- Finlandia
- Francja
- GH
- Gruzja
- Hawaje
- Hiszpania
- Holandia
- Hongkong
- Indie
- Iran
- Irlandia
- Islandia
- Japonia
- Kanada
- Karaiby
- Katar
- Kazachstan
- Kolumbia
- Laos
- Liban
- Malezja
- Malta
- Maskareny
- Mauritius
- Mądrości
- Nepal
- Niemcy
- Nowa Zelandia
- Oman
- Palau
- Panama
- Peru
- podróże
- Polinezja
- praca
- RTW
- Rumunia
- Serbia
- Seszele
- Singapur
- St. Maarten
- studia
- Szwajcaria
- Szwecja
- Tahiti
- Tajlandia
- tanzania
- Turcja
- USA
- Warszawa
- Wietnam
- Wrocław
- Wyspy Cooka
- włochy
- Zanzibar
- ZEA
- związek
- Łotwa
Archiwa tagu: włochy
Podróżować jest bosko
Do Rzymu poleciałem sam. Ominął mnie wprawdzie koncert Renato Zero, ale ostatecznie nie miałem na to wpływu. Udało mi się tak zmienić daty wylotu, tak że w Rzymie spędziłem praktycznie dwa pełne dni a byle jaki hotel zastąpiłem bardziej zbytkowym … Czytaj dalej
Z wizytą w kościele
W niedzielę rano odbyło się bierzmowanie młodej. Wśród wszystkich równolatków przystępujących do tego kościelnego sakramentu siostrzenica M. odznaczała się dojrzałością, strojem, wzrostem no i bezsprzecznie wagą. Pomimo nieznośnej temperatury panującej na zewnątrz wbiłem się tego dnia w spodnie i koszulę. … Czytaj dalej
rodzinne przepychanki
Tydzień we Włoszech i poczułem się jak na widokówce ze słonecznej Italii. Zapomniałem o blogu… Urodziny M. obchodziliśmy w tym roku z lekkim poślizgiem, M. uparł się że wyprawi je jednak we Włoszech. Nie protestowałem wszak to jego urodziny, cieszyłem … Czytaj dalej
Znowu we Włoszech..
Siostrzenica M. ma w tym roku bierzmowanie. Z tej okazji wszyscy zostaliśmy zaproszeni do Lecce by wziąć udział w tej rodzinnej uroczystości. Kolejna okazja, żeby spotkać się z moją włoską rodziną. Poza tym to czerwiec, gwarancja pięknej pogody, dodatkowo bliskość … Czytaj dalej
jeszcze o Bari
Spałem jak zabity. Rano, po śniadaniu wskoczyliśmy tylko w garnitury i zaraz wyruszyliśmy do pałacu ślubów. We Włoszech na pierwszy rzut oka obowiązują surowe obostrzenia, przed wejściem do budynku musieliśmy zdezynfekować ręce, zmierzono nam temperaturę, przez cały czas należało zakrywać … Czytaj dalej
Bari
W piątek poznałem swoją szefową, niestety wciąż tylko wirtualnie, ale jest nadzieja że w czwartek to nadrobimy. Zmiana zawodowa w czasie pandemii i ogólnie panującej pracy hybrydowej nie jest sprawą najprostszą, ale do umówmy się do ogarnięcia. Pierwsza pogadanka z … Czytaj dalej
Krótki wypad do Bari
Pierwsze dni w nowej pracy zleciały mi szybko, wszystko za sprawą ogromnej ilości rzeczy do ogarnięcia oraz zbliżającego się weekendu. Jutro wesele D i M. Z powodu pandemii oraz kosztów nie zdecydowali się wyprawić go w romantycznej Wenecji jak szumnie … Czytaj dalej
Tour dell’Italia – Tivoli – Sirmione
Dzień wcześniej od rana miała być plaża, dlatego wstaliśmy wcześniej żeby spokojnie napić się kawy, zjeść lekko słodkie pieczywo drożdżowe i bez pośpiechu dojechać do San Foca zanim pojawią się tam spragnione słońca tłumy turystów. Niestety wyjątkowo tego dnia popsuła … Czytaj dalej
Tour dell’Italia – Tivoli
Tym razem o hotel zadbałem ja. Znalazłem piękny B&B tuż obok Villi Adriana, którego właścicielom był bardzo sympatyczny pan mieszkający z rodziną w pałacu zamku obok. Do wejścia prowadziły malownicza droga, wzdłuż której rosły gigantyczne cyprysy, nasz pokój znajdował się … Czytaj dalej
Tour dell’Italia – Lecce – Tivoli
Od wczoraj chodzę struty, nie chce mi się rozmawiać, M co jakiś czas pyta mnie czy wszystko w porządku a ja mam ochotę wybuchnąć. Przerabiałem z nim to tyle razy, że jestem wstanie przewidzieć odpowiedź i argumenty, wiem że gdy … Czytaj dalej
Musisz się zalogować aby dodać komentarz.