rozmowy kontrolowane

On – lat 35 albo 37, student – lat 21

On: wow ale jazda
Ja: czesc co za spotkanie
On: tyle razy jechałem kolo Twojego domu i myślałem co z Tobą co Ty tam porabiasz ??
Ja: pracuje mieszkam, od lipca nie ma mnie we wrocku, przeniosłem sie tutaj
On: no prosze, faceta tam znalazłeś czy jak
Ja: nie, dostałem tutaj pracę, ale warunek był taki ze musiałem się przenieść
On: Ooo suuuper …ja mam niezla jazde
Ja:a co jest?
On: moj Facet wyjechał na 3 miesiące do stuttgartu 😦 na wymiane studencka
Ja: masz faceta studenta:)?
On: trochę sie zaczyna pierd…ic wiec szukam pracy w Stuttgarcie
Ja: a on tam na stale wyjechał?
On: nie … do 31 maja z Erasmusa 😦
Ja: no to niedługo wraca
On: za 3 miesiące 😦 no cos Ty … niedlugo, to wieczność :(… mam takiego dola ze masakra :(ja chce tam jechać ale … niestety moje znajomości zawsze ograniczały sie do Polski no i jest problem
Ja: ale jak pojedziesz tam tylko na 3 miechy… nikt cię nie zatrudni na tak krotko
On: … 😦 … wiesz … chocby gary mi nie o fortunę chodzi … tylko nie chce stracić Facetasamo zycie 😦 mowie Ci co mi sie zaczyna układać to jakaś kolejna porażka
Ja: tia, widze ze sie nic nie zmieniłeś – za małolatami sie wciąż uganiasz
On: koszmar hmmm 😛
On: wbrew pozorom ja stabilna bestyjka jestem
Ja: wiem, wiem

Refleksje:
Skąd sie biorą tacy faceci i czy mnie też to grozi?

Informacje o saberblog

sabera myśli zapisane, czyli internetowa ziemia obiecana współczesnego narcyza i lansera. Jestem szczęściarzem, w czepku urodzony, z poukładanymi priorytetami, który podąża za swoją pasją. Lubię pisać bloga, bo w ten sposób obserwuję siebie i całą resztę. Udowodniłem sobie, że jestem człowiekiem wolnym i otwartym. To bardzo przyjemne uczucie, zrobić w życiu coś dla siebie, wbrew temu co mówią inni, co wypada, co należy albo trzeba. Czasem mam wrażenie, jakbym dopiero co skończył studia, niedawno zaczął pracować, dopiero co wyemigrował z Polski, rzucił pracę, wyruszył w podróż dokoła świata, odwiedził ponad 90 krajów. Innym razem łapię się za głowę, ile to już lat minęło, ile po drodze się wydarzyło. Czas jest fajną materią, taką bezkresną i niedotykalną. Fajnie obserwować emocje swoje i innych. Elektroniczny pamiętnik staram się prowadzić w miarę systematycznie – to jedna z niewielu rzeczy, które w życiu robie naprawdę regularnie, bo zwykle na bakier u mnie z obowiązkowością. Czasem wracam do spraw np. sprzed roku i okazuje się, że gdy patrzę na tamten czas choćby z perspektywy dwunastu miesięcy, widzę, że był on naprawdę wypełniony. Myślę że gdyby nie ten blog, brakowałoby mi życiowego „pionu”. A tak zawsze mogę spojrzeć na przeszłość z dystansu i zobaczyć czy udało mi się zrealizować swój zamierzony plan, zweryfikować gdzie popełniłem błędy albo po prostu pamiętać o tych wszystkich miłych wydarzeniach, których byłem uczestnikiem.
Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii i oznaczony tagami . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s