M na każdym kroku w rozmowach z tubylcami ćwiczy znajomość języków obcych: „Entschuldigung senorita, bonjour, wie viel kostet these shoes? Quanto?! Nein, es ist expensive! Pietro kurwa aiuta mi per favore” a ja wtedy konam ze śmiechu…
Kiedyś kwitł tutaj handel jedwabiem a dziś wielu wyjeżdża stąd z szytą na wymiar sukienką albo garniturem, zakłady krawieckie spotykaliśmy na każdym kroku.
Domy stoją tak blisko siebie że wszystko wydaje się chaotycznie skonstruowaną mieszaniną betonu, blachy, sklepów, domów i warsztatów. Zagęszczenie na metr kwadratowy jest niesamowite.
Kolejne ulice to małe domki, pralnie i pranie suszące się na podwórkach oraz stada kur, dalej bazary z warzywami, świeżymi rybami i drobiem.
Ceny mają tutaj równie śmieszne, zarówno jedzenia jak i ubrań czy lokalnych wyrobów.
V. która dotarła do Wietnamu przed nami opowiadała, że Hoi An jest zjawiskowe i miała sporo racji, miasto wpisane jest na listę światowego dziedzictwa kulturowego, jest bardzo klimatyczne, przez co wyjątkowe – nie dotarł tutaj jeszcze postęp globalizacji w postaci sieciowych restauracji i bezpłciowych coffee shopów.
Naszym głównym zajęciem jest tutaj relaks oraz prażenie się przy hotelowym basenie…
Archiwum
Tagi
- Afganistan
- amore
- Anglia
- Arabia Saudyjska
- Australia
- Austria
- Azerbejdżan
- Bahrajn
- Bali
- Brazylia
- Chile
- Chiny
- Chorwacja
- Ekwador
- emigracja
- Estonia
- Fidżi
- Filipiny
- Francja
- GH
- Gruzja
- Hawaje
- Hiszpania
- Holandia
- Hongkong
- Indie
- Irak
- Iran
- Irlandia
- Japonia
- Kanada
- Karaiby
- Katar
- Kazachstan
- Kirgistan
- Kolumbia
- Liban
- Libia
- Malezja
- Malta
- Mądrości
- Niemcy
- Nowa Zelandia
- Oman
- Pakistan
- Palau
- Panama
- Peru
- podróże
- Polinezja
- Portugalia
- praca
- RTW
- Serbia
- Seszele
- Singapur
- St. Maarten
- studia
- Syria
- Szwajcaria
- Tadżykistan
- Tajlandia
- tanzania
- Turcja
- Turkmenistan
- USA
- Uzbekistan
- Warszawa
- Wietnam
- Wrocław
- Wyspy Cooka
- włochy
- Zanzibar
- ZEA
- związek

Musisz być zalogowany, aby dodać komentarz.