Tag Archives: amore

Pink Martini – życie daje mi lekcję.

Nader często myślę o M. Wciąż czasami przychodzi do mnie we śnie – rozmawiamy, trochę się sprzeczamy, innym razem planujemy wspólne podróże albo razem coś zwiedzamy. Te sny mają w sobie coś znajomego, jakby czas cofnął się na chwilę. Na … Czytaj dalej

Opublikowano Mądrości | Otagowano , | 3 Komentarze

bardzo upalne dni

Przez wysokie temperatury nie mam zupełnie weny do pisania, ostatnimi tygodniami głównie grillują mi się myśli. Każdego poranka z ochotą wstaję do pracy, jadę do biura choć przepisowo nie muszę pojawiać się częściej niż 2 razy w tygodniu. W biurze … Czytaj dalej

Opublikowano podróże | Otagowano , , , , , , | 3 Komentarze

weekendowe myśli

Utknąłem jakby w martwym punkcie, patrzę w przyszłość i nie widzę nic, nie wiem dokąd tak naprawdę zmierzam, niczym pływak unoszę się nad powierzchnią byleby nie utonąć. W pracy burdel i stagnacja. Do listopada chciałbym zmienić pracodawcę, byleby uniknąć trzymiesięcznego … Czytaj dalej

Opublikowano Mądrości, praca | Otagowano , , , | 4 Komentarze

związek zupełnie nieoczywisty

Z perspektywy czasu nasz związek wydaje mi się kompletnie nieoczywisty. Ktoś przyglądający się nam z boku mógłby powiedzieć, że mieliśmy letni związek. Długo nie widziałem M w swojej codzienności. Pochodziliśmy z różnych kultur, różniły nas doświadczenia, wyksztalcenie, ambicje, status ekonomiczny. … Czytaj dalej

Otagowano , , | Możliwość komentowania związek zupełnie nieoczywisty została wyłączona

życie pisze scenariusze

Przez ostatnie kilka tygodni zawodowo głównie „gimnastykowałem się” byleby się nie narobić. Tematy i projekty, które pojawiały się na horyzoncie spychałem na innych albo znikałem z biura, byleby nie zostać przydzielony do czegoś, co było jednym wielkim szambem. Taka strategia … Czytaj dalej

Opublikowano praca | Otagowano , , | 7 Komentarzy

Sny

Od kilku tygodni regularnie śni mi się M. Dziwne bo przez kilkanaście lat nie śnił mi się w ogóle. Teraz pojawia się bardzo często w różnych miejscach i jest to przyjemne. Dziś przyśnił mi się w San Francisco i gdyby … Czytaj dalej

Opublikowano praca | Otagowano , | Dodaj komentarz

uczę się przez całe życie

M. jest kucharzem, jest nawet szefem kuchni, potrafi wyczarować cudo smakołyki z tego co aktualnie znajduje się w lodówce (jego, bo w mojej często jest tylko lód, woda mineralna, resztki jakiegoś alkoholu, stary ser i liście sałaty). M. potrafi też … Czytaj dalej

Otagowano | 12 Komentarzy

Nic nie będzie już nasze

Przypomniałem sobie za co nie lubię Szwajcarii w momencie gdy za pizzę i lampkę franciacorte zapłaciłem 50 fr. Czyli prawie 250zł. Nic nie zmieniło się na dworcu w Bernie, te same sklepy i ta sama bylejakość, byle jak ubrani ludzie, … Czytaj dalej

Opublikowano podróże | Otagowano , , | Możliwość komentowania Nic nie będzie już nasze została wyłączona

Zacisnąć zęby i byle do wyjazdu

Taka to myśl przewodnia przyświecała mi głównie przez ostatnie kilka dni. Wiedziałem, że cokolwiek wydarzy się w pracy, muszę przeczekać, bo nie będzie miało to większego wpływu na mnie, skoro pod koniec miesiąca znikałem na dwutygodniowy urlop. A co będzie … Czytaj dalej

Opublikowano praca | Otagowano , | 7 Komentarzy

Zaległości …

….mam znowu w pisaniu. Tyle działo się w grudniu a tu już końcówka i znowu idą święta. W ostatniej chwili kupiłem bilet na samolot, bo Szwajcaria podobnie jak inne kraje ciagle zmienia zasady wjazdy do kraju. Jeszcze dwa tygodnie temu … Czytaj dalej

Opublikowano Szwajcaria | Otagowano , | Dodaj komentarz